Bareja, jak Lenin wiecznie żywy...
Czekam od miesiąca na pismo z sądu o uprawomocnieniu ważnego dla mnie wyroku sądowego - rozprawa odbyła się 30 września 2014 o 11.20. Wczoraj przyszła Pani z InPosta z przesyłką sądową, ja uradowana, że do wreszcie upragnione uprawomocnienie, a tu niespodzianka - przyszło wezwanie do osobistego wstawiennictwa - identyczne do tego jakie dostałam w sierpniu, mówiące, że mam się stawić na rozprawę jako strona i wziąć ze sobą stosowne dokumenty w dniu 30 września 2014 o 11.20.
Ma ktoś pożyczyć wehikuł czasu?
Czekam od miesiąca na pismo z sądu o uprawomocnieniu ważnego dla mnie wyroku sądowego - rozprawa odbyła się 30 września 2014 o 11.20. Wczoraj przyszła Pani z InPosta z przesyłką sądową, ja uradowana, że do wreszcie upragnione uprawomocnienie, a tu niespodzianka - przyszło wezwanie do osobistego wstawiennictwa - identyczne do tego jakie dostałam w sierpniu, mówiące, że mam się stawić na rozprawę jako strona i wziąć ze sobą stosowne dokumenty w dniu 30 września 2014 o 11.20.
Ma ktoś pożyczyć wehikuł czasu?
...
Ocena:
469
(535)
Komentarze